Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Warsztat korektora. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Warsztat korektora. Pokaż wszystkie posty

poniedziałek, 7 stycznia 2019

Przymiotniki od nazwisk i imion - dzierżawcze a jakościowe


Częstym problemem w polskiej pisowni jest zapis małą i wielką literą. Szczególnie przymiotników pochodzących od nazwisk. Niby prosta sprawa — przymiotnik, to mała litera, jak przy okazji opozycji: Polska – polski... Albo prościej jeszcze — przymiotnik od nazwiska zawsze literą wielką — dramat Szekspirowski... A jednak! Istnieje też poprawny zapis „dramat szekspirowski”. W czym rzecz?
 W języku niemieckim i angielskim określenia takie pisane są dużą literą. Zatem nasz ojczysty język znowu zmusza nas do wysiłku umysłowego i czytania oraz pisania ze zrozumieniem.

wtorek, 13 lutego 2018

À propos apostrofu - wyjaśnienie na vlogu Mówiąc Inaczej

Kawał dobrej roboty i dużo wskazówek dla rozpoczynających przygodę z pisaniem, sprawdzanie, edytowaniem. Polecam kanał Mówiąc Inaczej, a jeśli znajdę jakąś nieścisłość to nie omieszkam napisać o tym. Póki co na poznaję trochę wyrywki.

Dobrze wyjaśniona kwestia stosowania apostrofu, w tym zapisu dat z nim oraz odmiany przez przypadki.



wtorek, 24 stycznia 2017

Spacje w skrótowcach - wskazówki dla składacza i korektora


Spacji nie stawia się po kropkach wchodzących w skład skrótowców zapisywanych pojedynczymi, małymi lub wielkimi literami, np. m.in., c.o., p.o., k.p.a., s.a., s.l., p.n.e., A.D., D.O.C., S.A.S.E. Oddzielamy natomiast spacją skrócenia utartych wyrażeń, których poszczególne człony liczą więcej niż dwie litery, np. dz. cyt., op. cit., przyp. red., prz. Chr., red. nauk., rev. ed. Brak spacji sprawia, że powstają wieloliterowe twory, które nie poddają się rozmaitym zabiegom edytorskim, jak np. dzielenie na końcu wiersza”.

Adam Wolański
Poradnia PWN, odpowiedź z dn. 5.11.2007: przyp. red., przyp. tłum.

piątek, 2 grudnia 2016

Przestroga dla korektorek - Robert Stiller

Wspaniała wypowiedź Roberta Stillera opublikowana w zbiorze jego artykułów pt. Pokaż język”. Polecam zaczytanie się w całości, a poniżej przytaczam jakże przydatne fragmenty weryfikujące pracę korektorską i po części uderzające w językoznawców zajmujących się kwestiami ortografii.
Korektorki i redaktorki czy to w wydawnictwach książkowych, czy w prasie, spełniają rolę nader istotną i pożyteczną, którą nie każdy sobie uświadamia. Rzecz w tym, iż mnóstwo piszących przynosi do druku teksty, o których trudno powiedzieć: czy pisali je półanalfabeci? czy ludzie pijani? czy po prostu niechluje cynicznie przyzwyczajeni do tego, że i tak połowę roboty wykona za nich ktoś inny?

poniedziałek, 31 października 2016

Gdzie postawić przecinek? Poradnik ze słownikiem



Po co poradniki o interpunkcji? Przecież przecinek to tylko malutka kreseczka, nie mówiąc o innych zbędnych znakach... Wiedzą o tym bardzo dobrze językoznawcy, korektorzy, redaktorzy, a tym samym i autorzy niniejszej publikacji, prof. Jerzy Podracki i Alina Gałązka:
Przeciętny Polak ma do znaków przestankowych stosunek dość niefrasobliwy. Przecinki stawia na wyczucie, mniej dbając o interpunkcję niż o ortografię. Napisać słowo z błędem ortograficznym — to wstyd; napisać zdanie z błędem interpunkcyjnym — to, wydawałoby się, rzecz nieważna i nieszkodliwa.
Sprawdzając teksty współczesnych, „wykwalifikowanych” copywriterów, zaczęłam wątpić, czy znajomość zasad interpunkcji jest w ogóle potrzebna do pisania... Co gorsze, sama zaczęłam się gubić... Aż wstyd! Jednak nie poddając się, kupiłam ten poradnik. Publikacja idealna, wymarzona i naprawdę niezbędna w zapleczu warsztatowym korektora–redaktora.
Ile wart jest przecinek w tekście? Według anegdoty tyle, ile ludzkie życie.

środa, 12 października 2016

Warsztat edytorski dawniej i dziś



Tradycyjnie podczas redakcji i korekty wskazywało się wszelkie usterki w materiale drukowanym, stosując odpowiednie znaki korektorskie – wstawiano je w miejsce błędu, a potem robiło odpowiedni odnośnik na marginesie dokumentu. W nowoczesnej korekcie elektronicznej, zmiany nanosi się bezpośrednio w pliku tekstowym. W edytorach tekstu typu Word znajduje się specjalne narzędzie: „Śledzenie zmian”.


Po aktywowaniu tej funkcji, proces korekty staje się widoczny dla Autora. Może on prześledzić niemal każdy ruch osoby ingerujące w tekst. Otrzymawszy poprawiony dokument, jednym kliknięciem może (oczywiście po uprzednim przejrzeniu) zatwierdzić wszystkie w nim zmiany lub odrzucić te, z którymi się nie zgadza (bądź przedyskutować je z redaktorem). Po czym zostaje cieszyć się profesjonalnym i wolnym od błędów tekstem.