Ostatnio coraz
częściej, wykonując korekty i redakcje językowe, trafiam na błędny zapis nazwisk dwuczłonowych, terminów składających
się z dwóch słów czy równorzędnych kolorów. To, co dotąd było oczywiste —
przestało takie być. Czemu? Prawdopodobnie przez powielane błędy w sieci, brak
konfrontacji ze specjalistami lub brak wiedzy.
Nie omija to nawet autorów z tytułami naukowymi z humanistyki (w tym
językoznawców). Nie mówiąc o utrwalających błędne zapisy szyldach czy treściach internetowych bez korekty językowej.
Warto zacząć od podstaw, prostej teorii w kwestii pisowni z łącznikiem.
W grafii polskiej wyróżniamy 3 rodzaje długości kresek poziomych:
W grafii polskiej wyróżniamy 3 rodzaje długości kresek poziomych:
- łącznik (dywiz): -
- półpauza (ndash — długości litery [n]): –
- pauza (mdash — długości litery [m]): —
Dwa ostatnie mogą pełnić funkcję myślnika.
Istnieje także czwarta kreska — kreska liczbowa, wykorzystywana do kilku zadań specjalnych. Ma ona tę samą długość co półpauza, ale jest od niej nieco wyżej położona.
Każdy rodzaj kreski ma określone przez zasady interpunkcji i ortografii użycie. Niektóre zastosowania reguluje ponadto praktyka edytorska (prezentowana w fachowych opracowaniach), ale nie odbiega ona od reguł pisowni.
Jaki zapis stosuje się przy zapisie nazwisk złożonych, a jak to wygląda w przypadku inicjałów czy połączeń kilku nazwisk różnych osób?
Reguła [185] 49. Wielkiego Słownika Ortograficznego
Pisownia nazwisk złożonych (dwuczłonowych) typu Mortkowicz-Olczakowa, Dołęga-Mostowicz
W nazwiskach tego typu oba człony są względem siebie równorzędne. Stosuje się w nich łącznik bez spacji. Odnosi się to także do wypadków, kiedy jeden z członów nazwiska jest pseudonimem, np. Boy-Żeleński, Czerny-Stefańska, Drucki-Lubecki, Grot-Rowecki, Hesse-Bukowska, Nowak-Jeziorański, Pobóg-Malinowski, Rydz-Śmigły, Rymwid-Mickiewiczowa.Tak samo zapisuje się połączenie dwu (lub nawet więcej) nazwisk określających różne osoby, które są wspólnie autorami jakiegoś odkrycia, wynalazku lub dzieła, np. prawo Joule’a-Lenza, waga Mohra-Westphala.
Wyjątki od tej reguły stanowią tradycyjnie zapisywane
bez łącznika dwuczłonowe nazwiska Andrzeja Frycza Modrzewskiego i Mikołaja
Sępa Sarzyńskiego. Łącznika nie używa się również w połączeniach właściwego
nazwiska z przydomkiem podhalańskim, który stanowi drugi człon złożenia, np. Wojciech
Gąsienica Byrcyn, Jan Karpiel Bułeczka czy Alicja Bachleda Curuś,
oraz w nazwiskach artystów poprzedzonych przydomkiem zapisywanym w cudzysłowie,
np. Jan „Ptaszyn” Wróblewski.
Łącznika można użyć także do zapisu inicjałów dwuczłonowych imion i nazwisk, np. H.-G. (= Hans-Georg) Gadamer. Chociaż to już zasada wyrosła z praktyki edytorskiej, stojąca w opozycji do reguły przyjętej przez Radę Języka Polskiego, która opowiedziała się za nieużywaniem dywizu w zapisie skróconym do inicjałów. Za to nowe wydanie Wielkiego słownika ortograficznego, daje użytkownikom swobodę i uzasadnia ją tym, że dywiz zwiększa czytelność zapisu.
Praktyka edytorska proponuje też rozróżnianie zapisu nazwisk dwuczłonowych (wspomnianych w drugiej części reguły) od połączenia dwóch lub więcej nazwisk różnych osób (odkrywców, założycieli, twórców, wynalazców itp.), np. choroba Heinego–Medina czy duet gitar klasycznych Alber–Strobel, zalecając użycie półpauzy. Ne odrzuca jednak zapisu z łącznikiem i nie stoi w sprzeczności z interpunkcją.
Dużo większy nacisk na stosowanie półpauzy między nazwiskami jest z kolei kładziony, kiedy mamy do czynienia z wyrażeniami ukazującymi pewne relacje między osobami, np. szczyt Regan–Gorbaczow, pakt Ribbentrop–Mołotow. Użycie łącznika mogłoby tu wprowadzić w błąd osoby nieznające danego zagadnienia. Półpauzę w funkcji myślnika można w tych przypadkach rozdzielić również spacjami. W zależności od upodobań redakcji, wydawnictwa, autora — byle konsekwentnie w całej publikacji.
Podsumowanie
Zatem nazwiska dwuczłonowe – najczęściej u mężatek lub w przypadku nazwisk herbowych, poprawnie zapiszemy z
łącznikiem bez spacji, półpauzę rezerwując na nieco inną okazję, a myślnika wcale do tego
nie mieszając.
Literatura
Wolański A., Edycja tekstów. Praktyczny poradnik,
Naukowe PWN, 2011, ss. 52, 57.
Wielki Słownik Ortograficzny PWN.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz